Więc tak na samym wstępie chciałabym przeprosić za tak dużą nieobecność. Tak wiem nawaliłam jednak teraz chce się wytłumaczyć:
Od dwóch lat regularnie jestem w szpitalu co dwa tygodnie, mam duże problemy zdrowotne, ale to mniejsza o to przez te dwa lata miałam dwa zabiegi przez co opuściłam dużo nauki i ledwo co ją ogarniałam ale jakoś z tego wyszła mi średnia prawie z paskiem była brakowało tej jednej oceny jednak no miałam też egzaminy w technikum i serio ledwo co szkołę ogarniałam nawet nie miałam czasu na życie prywatne przesz co chłopak sam powiedział, że chyba jak go kocham powinnam mu czas poświecić. Przez co w wakacje pracowałam dwa miesiące za granica z brakiem możliwości pisania. Jednak teraz powiedzmy, że zdrowie ogarnęłam szkołę jako tako też oprócz tego, że niby jestem ambitna i narzucili mi nauczyciele konkursy jakieś prawa pracy matematyki polskie angielskie historie ehhh ale dam rady być tu dla was o ile jeszcze ktoś będzie tu zaglądał. Przepraszam jeszcze raz.
Babajaga :)